Kreatywny kalendarz - mój bullet journal #01


Pomysł na prowadzenie własnego kreatywnego kalendarza pojawił się pod wpływem kilku niesamowitych zdjęć znalezionych na Pintereście. Zachwycona postanowiłam spróbować. Liczę, że będzie to mój sposób na lepszą organizację czasu i pretekst do chwili relaksu z ołówkiem w ręce.

Nie wierzę absolutnie, że to zmieni moje życie i dzięki notatnikowi stanę się nowym, lepszym człowiekiem. Zakładam kalendarz z pełną świadomością, że nie będę go otwierać codziennie, ale tylko wtedy, kiedy będę miała na to ochotę lub pojawi się taka potrzeba.

Chcę, żeby mój notes był nie tylko planerem, ale też miejscem na rysunki, wspomnienia, ulubione cytaty z książek.

Postaram się dzielić z Wami tym, jak mi idzie. Szczególnie stronami pełnymi cytatów!

Oto trochę nieudolna, ale jakże ważna pierwsza strona.



Zachęcam do przyłączenia się! To naprawdę świetna sprawa!

* Nie ucierpiała żadna książka. Wykorzystałam wyłącznie strony, których już nie dało się uratować.

Komentarze

Popularne posty