Dusza wprawiona w drżenie

Profesor Stoner
John Williams


Dzisiaj krótka polecajka. Od razu uprzedzam - to, że piszę o tej książce krótko, nie znaczy, że nie warto o niej mówić. Bezsprzecznie warto! Zachęcam  więc do lektury i zapraszam do dyskusji.


  • Źródło: okładka od Sonia Draga, obrazek tła z pixabay.com

Niesamowita opowieść o człowieku, który wydaje się być zbudowany wyłącznie ze smutku i samotności. Tak jakby te uczucia przybrały ludzki kształt i zastygły, coraz bardziej gęstniejąc.

Książka zrobiła na mnie ogromne wrażenie. Nie takie piorunujące i zaskakujące, jak często się to dobrym książkom zdarza. Wrażenie zupełnie innego rodzaju. Takie, którego intensywność rośnie niespiesznie, powoli wzbiera i zalewa duszę.

Można przeczytać w jeden wieczór, ale jakiś rodzaj powagi sugeruje, że byłoby to lekceważenie. O takich książkach myśli się jeszcze długo po odłożeniu na półkę.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty